poniedziałek, 29 lipca 2013

Idole ?





Hejo :>

Pisać post podczas śniadania to idealny pomysł ! :)









Wczoraj jak zapewne zdążyliście zauważyć byliśmy na długim spacerze :)
 Wyruszyliśmy po burzy, powietrze było lżejsze, nie było parno. Punkt godzina 18.30 i idziemy.
Po kilku minutach Pampka jak i mnie zaczęły obsiadać bąki i komary, ale można było to wytrzymać.

W pewnym momencie mój koń nie wytrzymał, coś w nim pękło. Zaczął się buntować. Tak, mój idealny koń się buntował. Stawał dęby, wyprzedzał mnie, chciał uciec. Ale nie byłam zła, wiecie czemu ? Bo wiedziałam, że koń buntuje się nie przeciwko mnie lecz przeciwko temu okropieństwu. Pampek to aż za bardzo wrażliwy koń.... wystarczy jeden bąk by koń na padoku galopował w kółko....

W końcu udało nam się pokonać te kilkadziesiąt kilometrów i dotarliśmy nad zalew, gdzie czekała na nas rowerowa ekipa :)

Droga powrotna dużo spokojniejsza, mimo że koń jak i ja byliśmy CALI w komarach.







A teraz coś ważnego, coś co już kiedyś poruszałam.

IDOLE.

Często piszecie, że nas kochacie, jesteśmy Waszymi idolami itp. - po prostu jesteście naszymi FANAMI.

<spróbuje być miła>

Wam się wydaje, że to nic takiego, bo przecież każdy ma swojego idola/i.
Ja też mam, jest nim np. Lorenzo.

Jak już wiele razy pisałam i podkreślałam jestem zwykłą dziewczyną, mieszkającą na wsi, mającą wspaniałe życie. Bóg dał mi wspaniałą rodzinę, którą bardzo kocham, która mnie wspiera na każdym kroku. Moi rodzicie nie mają czasu przychodzić na jazdy, na padok zobaczyć jak ćwiczymy, jak się bawimy. Ale pokazuje im nasze filmiki, pokazuje przy nich "gotowe" sztuczki. Są w tedy dumnie ze mnie, chwalą się przed znajomymi, że robimy takie "rzeczy". To naprawdę daje mi siłę i motywacje.
Bóg dał mi jeszcze kozę, konia oraz inne zwierzaki. Dzięki nim mój dzień jest wypełniony, ja się nie nudzę, bo mam komu poświęcić swój czas, obdarować miłością.
Mam też przyjaciół, znajomych. Na nich też zawsze mogę liczyć :)

Wiecie, ja mam życie, a tym, którym wydaje się, że żyje tylko w internecie, robie wszystko na pokaz, że liczy się dla mnie tylko ta cholerna "sława" są w błędzie. To przyszło samo i samo w końcu sobie pójdzie. "Było minęło" - nie będę po tym płakać.




Piszecie, że jest DUŻO par lepszy od nas. TAK, JA TEŻ TAK UWAŻAM!

I TAK JEST!



Po co prowadzę fanpagde Pampka ?
nieeeeee, nie dlatego, że się chwalę nim. "Oooo zobaczcie jaki mój koń jest utalentowany<3"
Dla mnie to świetny sposób by nie "zaśmiecać" swojego prywatnego konta big ilością zdjęć. Jeśli ktoś ze znajomych chce widzieć nasze zdjęcia po prostu daje "Lubię to" i już, gotowe.




FANI ?
Będę szczera, bo wolę być szczera i żeby Was troche zabolało niż żyć w tym....

MAM WAS CZASAMI PO PROSTU SERDECZNIE DOŚĆ !

Lubie Was, nic mi nie zrobiliście. Ale proszę, nie piszcie, że jesteście naszymi fanami. Nie zasłużyliśmy na fanów! Nie robimy niczego tak zachwycającego by mieć fanów!


Zwykła dziewczyna, zwykły koń.




Fajnie, że podoba Wam się to co robimy, bo to również daje mi motywację.
Ale błagam, prosze na kolanach... nie bądźcie naszymi fanami!
Nie jesteśmy niczyimi IDOLAMI....




Zastanawialiście się dlaczego tak dużo spotyka mnie nienawiści skierowanej w moją stronę ?
Jestem jaka jestem, jestem wredna, złośliwa, szczera. Szybko się denerwuje, jestem perfekcjonistką.
Wiecie co powiedziałam w 1 liceum, gdy się przedstawialiśmy przed całą klasą i mówiliśmy jakie mamy cechy ? Powiedziałam, że jestem wredna, dodając, że to pozytywna cecha. Bo dzięki niej mam przy sobie ludzi, którym moge zaufać, którzy naprawde mnie lubią. Bo jeśli wytrzymują z moim charakterem to znaczy, że są dobrzy :)


W tym internetowym świecie mi się obrywa za to, że Wy uważacie nas za kogoś SUPER.

Po mnie hejty spływają, bo jakby tak nie było dawno temu zamknęłabym tą całą "działalność".







A jeśli jestem dla Was wredna.... no cóż, widocznie sobie na to zasłużyliście.




SZACUNEK za SZACUNEK







Ps. Nie hejtuje każdego kto uczy konia sztuczek, nie hejtuje jeźdźców, nie hejtuje koni!!!!!!!!
A skoro tak uważacie to ściągnijcie sobie klapki z oczu.










Biore swoje leki i idę leczyć te moje gnidy <3




11 komentarzy:

  1. Zrobimy tak, jak chcesz :) Ja poprostu podziwiam waszą więź i przyjaźn.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz... podziwiać a być fanem to zupełnie co innego ;) Ja podziwiam wielu ludzi, podziwiam wiele par, ale nie jestem ich fanką ;)

      Usuń
  2. hej, mam pytanie
    ile masz czapraków/kompletów? i czy często kupujesz nowe? : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś 6 czapraków, z czego 2 aktualnie nie nadają się do użytku.
      Kupuje jak taką potrzebę ;)

      Usuń
  3. No Iza.. za ten wpis.. gdybym miała czapkę to normalnie bym ją zdjęła xD I tak ja PODZIWIAM was za to co robicie,waszą więź itd., ale nie jaram się wami ani nie mam podejścia jak niektóre 12/13 latki (nie obrażając) z takowym podejsciem ' O matko ! Iza, Iza, a ten Pampek, nie wazne co i jak robią, co to za znaczenie, ważne, że są.. O Boże, Boże chyba dostałam pierwszego okresu :o '

    OdpowiedzUsuń
  4. Czyli ci, co uważani są za czyiś idolów są jacyś nienormalni? Bo z twojego wpisu nie wywnioskowałam zbyt wiele, prócz tego, że nie chcesz mieć fanów. Napisałaś, że nie zasługujesz na fanów. Jesteś w błędzie, bo nie możesz ot, tak napisać "Nara, nie jesteście moimi fanami", ponieważ każdy ma prawo robić co chce, po to dostaliśmy własną wolę. Dla niektórych jesteś idolem, bo jak każdy fan lubi, a raczej uwielbia podziwiać, to co robi jego "mocarz". Mi na przykład podoba się twoja praca z Pampkiem, uwielbiam was oglądać i szczerze mogę nawet powiedzieć, że jestem Waszym fanem, bo jak by to inaczej nazwać? Pozdrawiam i nawet jak byś usunęła fp i kanał na yt, to wiele osób nadal by Was pamiętało i mogło nazywać idolami. Nie możesz tego im, nam zabronić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą, chodziło mi głównie o osoby, które uważają nas za kogoś idealnego ;) Nie ważne co robimy itp zawsze "oh i ah" ;) Są ślepo zapatrzeni w Nas i wgl.... Mam nadzieję, że nieco to wyjaśniłam teraz xD

      Usuń
  5. Kilkadziesiąt kilometrów ? - o czym Ty mówisz?

    OdpowiedzUsuń
  6. No tak w sumie masz racje ale wiesz kazdy ma jakies zalety i wady i poprostu niektorzy nie sa waszymi fanami ale jak powiedza ze cos zrobilas zle zeby np. Dac ci wskazowke to fanki od razu sie rzucaja i wiem ze pewnie to denerwujace ale nie usuwaj fp bo jest tez wiekszasc osob ktore was podziwiaja a nie pisza ,, och pampus ;** kocham was ,,

    OdpowiedzUsuń
  7. cała racja że koń może być wrażliwy no ale jak można przejść kilkadziesiąt kilometrów[ bez urazy ale dla mnie troszeńke dziwne]

    OdpowiedzUsuń