Często pytacie mnie o to jakie Pampek umie sztuczki :)
A ja człek leniwy - nie chce mi się milion razy pisać to samo, zwłaszcza, że troche tego jest (no i kurde wyszłam na chwalipiętę!)
Postanowiłam, że napiszę tutaj o wszystkich sztuczkach jakie potrafi Pampek :)
UKŁONY |
Sztuczka, którą zaczęłam uczyć Pampka jako pierwszej. Dlaczego akurat ukłony ? Nie wiem... po prostu zaczęłam bez większego powodu. Nauka zajęła nam najdłużej czasu jeśli chodzi o naukę sztuczek. W pewnym momencie robił ukłony wręcz perfekcyjnie, utrzymując dość długo pozycję z ugiętą nogą. Aktualnie, nie wiem dlaczego, nie utrzymuje tej pozycji wgl. Może to dlatego, że podobnie go kładę. Ale my to ogarniemy :)))
DĘBOWANIE |
Druga sztuczka, którą nauczyłam Pampka. Sama nauka dębowania zajęła mi około tygodnia. Nie, nie liczcie na to, że powiem Wam jak nauczyłam go tego ;p Ale możecie być pewni, że nie biłam go przy tym, tak jak to niektórzy robią o.O Sama nauka poszła nam szybko. Doszkalanie zajęło nam około roku :) Na początku Pampek dębował, ale nie machał nogami (coś w stylu lewady). Później doszło machanie szkitami :)))
WYMACHY NOGAMI |
Wymachiwanie nogami, nazywane przez niektórych proszeniem. Pampek dość energicznie reaguje na puknięcie batem w ziemię obok kopyta więc sama nauka zajęła nam bardzo mało czasu :) Łatwa sztuczka, więc Pampek dość często ją robi, nawet gdy nie jest o nią proszony napinając wtedy szyję i udając andaluza xD
STĘP HISZPAŃSKI |
Wymachy nóg posłużyły nam do nauki stępa hiszpańskiego. Tak, mój koń to potrafi, a to, że nie robi tego tak efektownie jak PRE nooo to już nie moja wina ;p Gdy ma dobry dzień fajnie go robi, ale zazwyczaj jest tak bardzo podniecony tym, że mam coś dobrego, że idąc za mną po prostu nie nadąża machać nogami xD
KŁADZENIE |
SIADANIE |
Kładzenie wykorzystaliśmy później do nauki siadania :) Nauka zajęła mi kilka dni, bo ja się z tym nie spieszyłam i wyszło to dobre :) Planuje spróbować innej metody, gdzie koń stoi na równych nogach i siada, aleeeee nigdy nie pamiętam o tym xD
WCHODZENIE NA PODEST |
Mam to szczęście, że Pampek na tyle mi ufa, że wejdzie za mną WSZĘDZIE. Więc postanowiłam go nauczyć wchodzenia na podest. Najpierw wchodził na 2 nogi, później na 4 :) Aktualnie potrafi połączyć wejście na podest 4 nogami i machać później jedną :) Polecam naukę tej sztuczki, bo później koń ma mniejsze obawy podczas wchodzenia np do przyczepy ;-)
DAWANIE "CZEŚĆ" |
Podchodzisz i mówisz "Cześć Pampero" a on podnosi prawą nogę i czeka aż ją weźmiesz ;D Ekstra, nie ? :D
KŁADZENIE NA GRZBIET |
Jedyna sztuczka, przy której Pampek nie chce współpracować, bo mu się.... nie chce. No tak, leżenie na brzuchu jest dużo fajniejsze, ZAPOMNIAŁAM ! :< A teraz sobie wyobraźcie mnie, mającą 160 cm wzrostu, ważącą 54 kg przewalającą osła ważącego 420 kg. Tak, daje radę ;p
BRYKANIE |
Zapomnieć o tej sztuczce ? NIEWYBACZALNE ! Sztuczka nauczona dzięki dębowaniu :-)
Chyba tyleeee... przynajmniej na chwile obecną nic więcej mi do głowy nie przychodzi xD
To tak, te które wymieniłam robimy z ziemi. Z grzbietu to robimy wszystkie oprócz stępu hiszpańskiego, dawania cześć i kładzenia na grzbiet :)))
Iiiii cała tajemnica wyszła na jaw !!!
Jeszcze to takie z wykopem z zaduu chyba.. (nie wiem jak to się nazywa i nie wiem czy dobrze napisałam :D) :)
OdpowiedzUsuńCześć Iza chciałam się zapytać jak nauczyłaś swojego konia kładzenia się i siadania oraz stępu hiszpańskiego ?
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba jak pracujesz ze swoimi końmi :)
pozdrawiam : )
Potrzeba dużo pracy :)
Usuń