sobota, 28 marca 2015

28 marca




Sobotaa... cholera a ja tak naprawdę nic dziś nie zrobiłam!
Rano wylonżowałam Zuskę (chodziła super! I nawet wprowadziłyśmy drąga, który na początku chciał zjeść kucynkę :<), później spacer z Pampkiem.
Konie przed południem poszły na padok, ja ogarnęłam pokój.
Później zabrałyśmy z Wiki konie na trawę i wróciły do stajni. 
Wieczorem znowu spacer z Pampkiem i tyle. 

Niech mnie ktoś pacnie, bo całe życie ze mnie uleciało :((( 
Ale za to wczoraj byłam w sklepie jeździeckim (Czempion) i kupiłam moim Miśkom ich ulubione smakołyki. 
I już wiem co zamówić koniom na urodziny :) 
Także... wypłato przybywaj! 


Cała skrzynka dla łaciatych :D 



Poprawne struganie i nawet kamienie nam niestraszne! 



Prawie skończone :) 





Tak się zastanawiam... czy chcielibyście instrukcję na zrobienie floo? :) 

6 komentarzy:

  1. chcemy chcemy! :))

    OdpowiedzUsuń
  2. aj ta pogoda;( wszystko przez nią, jeszcze ta zmiana czasu... śliczne flo, ;) bardzo chętnie, prosimy o instrukcje ;) pozdrawiam w tą paskudną pogodę!

    OdpowiedzUsuń
  3. chcemy !!! Możesz dodać w następnej notce :)

    OdpowiedzUsuń
  4. TAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!CHCEMYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń